Prośba o poradę
Często napotykam pytania o to jakiego języka warto się uczyć, co polecam. Teoretycznie, nie ma sensu polecać języka, bo każdy ma inne potrzeby. Jeśli zastanawiasz się, jaki język warto poznać w następnej kolejności, serdecznie polecam Ci niderlandzki. W tym poście subiektywne i względnie podaję niezaprzeczalne 😉 powody, które stawiają niderlandzki na czele listy.
15 powodów dla których warto się uczyć języka niderlandzkiego (z perspektywą kulturową)
Najważniejszą wartością wynikającą ze znajomości języka jest możliwość uczestniczenia w kulturze danego kraju i czerpania z niej. Dlatego poniższe lista zawiera zarówno elementy dotyczące samego języka, jak i korzyści kulturowych i przeplatają się one. Zapraszam.
- Język niderlandzki jest w miarę prosty. Tak, zgadza się. Napisałam „prosty”. Łączy najłatwiejsze aspekty języka niemieckiego i angielskiego.
- Znajomość niderlandzkiego to atrakcyjna umiejętność na rynku pracy w Polsce i nie tylko. Wciąż otrzymuję oferty dla specjalistów z językiem niderlandzkim.
- Holandia to świetna organizacja społeczna i wysoka jakość życia. Jeśli porządek i zorganizowanie to coś, co cenisz, zdecydowanie spodoba Ci się Holandia, wiec warto podszkolić się z języka.
- Belgijskie piwa. czy muszę pisać więcej? 😉
- Frytki (z majonezem, gulaszem etc). Belgijskie i holenderskie frytki o smaczny i solidny posiłek podawany sosami lub np. gulaszem.
- Sztuka. Niderlandzkie malarstwo: np. prymitywiści, Breugel, Bosch, Vermeer, Van Gogh to tylko niektóre przykłady.
- Architektura, zarówno stara jak i nowoczesna: Amsterdam, Brugia, Bruksela, Gandawa, Rotterdam, to wizytówka Holandii i Belgii. Wybitny wręcz dorobek architektoniczny wciąż jednak jest za rzadko kojarzony z regionem.
- Fascynująca historia – Kompania Wschodnio-indyjska zrobiła z ówczesnych Niderlandów potęgę kolonialną, a wpływ tamtych czasów widoczny jest do dziś.
- Znajomość niderlandzkiego umożliwia komunikację w wielu egzotycznych miejscach na świecie: na Arubie, Curaçao, Surinamie, RPA.
- To Cię może zdziwić, ale niderlandzki ma ciekawe brzmienie. Może się ono komuś podobać lub nie, ale zdecydowanie przykuwa uwagę.
- Pogoda w Niderlandach jest lepsza niż w Skandynawii – jest cieplej, mimo, że może padać. A kultura dość podobna, choć Holendrzy są chyba bardziej otwarci niż Skandynawowie, a Belgowie to już zupełnie!
- Mój osobisty faworyt – księgarnie de Slegte. Sieć obecna w każdym większym mieście sprzedaje używane i nowe książki. Można siedzieć godzinami, popijać kawę i czytać książki.
- Muzyka. Niderlandzka muzyka oferuje bardzo wiele dobrej jakości treści:
- Rowery! – Holandia to rowerowa stolica świata. Rowery są ekologiczne, zdrowe i ekonomiczne. Oszczędzają czas i pieniądze, wspierając niderlandzką mentalność kupiecką. Infrastruktura w Niderlandach sprzyja oczywiście, można jeździć na spotkania ze znajomymi i ćwiczyć język.
- Rządy Belgii i Holandii oferują spore subsydia na naukę języka. Często także pracodawcy już na miejscu oferują wiele możliwości nauki języka, np. wykupując kursy dla pracowników.
Oczywiście powodów jest jeszcze więcej. Te powyższe to moja ulubiona 15-stka!
Jeżeli natomiast interesują Cię także inne języki i trendy językowe, polecam Ci także mój inny wpis, w ramach blog.slowlingo.pl, o tym jakie języki warto rozważyć.
